Częste infekcje u alergików to niestety częste przymusowe
pobyty w domu. U nas sezon na przeziębienia niestety już się rozpoczął. Aleks
od kilku dni ma katar i kaszle, a pogoda niestety nie umożliwia spacerów z
dzieckiem w takim stanie. A taki przedszkolak spędzający czas w domu, bez
możliwości spotkania z kolegami czy pobiegania na świeżym powietrzu, bardzo
szybko staje się marudzący, znudzony i niezadowolony. W takie dni najlepiej
sprawdzają się u nas klocki Lego – Aleks je uwielbia i potrafi spędzać na
budowie czasem nawet kilka godzin. Czasem budujemy wspólnie, ale Lego to jedna
z nielicznych zabaw, która jest w stanie zająć Aleksa na dłużej nawet bez
udziału rodziców.
Lego - na deszcz i na chorobę
Ja osobiście bardzo się cieszę, że ma taką pasję, ponieważ
zabawa klockami jest niezmiernie rozwijająca. Nie mam tu na myśli tylko
budowania zgodnie z instrukcją (chociaż to też jest przydatne i uczy dziecka cierpliwości),
ale przede wszystkim realizowanie własnych pomysłów. Aleks buduje z klocków autorskie statki, samoloty, domy (także kilkupiętrowe), a ostatnio zbudował nawet w pełni
wyposażoną kuchenkę ze zmywarkami, za które posłużyły bankomaty od jednego z
zestawów.
Pomysły na inne zabawy z Lego
Oprócz budowy wszelkiego typu budowli, pojazdów i maszyn,
czasem wykorzystujemy te klocki też w celach edukacyjnych. Można np. poprosić
dziecko o podział klocków pod względem kolorów, pod względem liczby wypustek.
Świetnie sprawdzają się przy nauce dodawania, a nawet mnożenia (to na
przyszłość). Synek bardzo lubi też bawić się w sklep, w którym można kupić
wykonane przez niego budowle. Czasem też robi nam niespodzianki i pakuje w
paczuszki starannie dobrane klocki, z których następnie my mamy za zadanie coś
zbudować. Lego naprawdę ratują nam życie w takie szare, wiejące nudą dni.
Ciekawe miejsca z klockami Lego
Ze względu na jego zainteresowanie klockami chętnie
odwiedzamy też różne miejsca poświęcone tym klockom – tematyczne wystawy Lego,
kluby dla dzieci, w których można na miejscu budować z klocków itp. Planujemy
się także wybrać do Krakowa, gdzie już pod koniec września będzie otwarcie
bardzo obiecującego obiektu Historyland – będzie tam przedstawiona
historia Polski za pomocą właśnie klocków Lego. Tysiące klocków Lego w jednym
miejscu – Aleks obejrzał trochę zdjęć z fanpage Historylandu i już nie może się
doczekać. Oprócz rozrywki taka wycieczka
pomoże nam zapoznać Aleksa z ważnymi wydarzeniami historycznymi i wiem, że nie
będzie marudził, tak jak przy zwiedzaniu muzeum ;-). Uważam, że wszelkie inicjatywy
mogące przybliżyć dzieciom historię naszego kraju w przystępny i interesujący
dla nich sposób są godne uwagi i wielka szkoda, że nie mamy takiego obiektu w
Warszawie.
Brak komentarzy
Prześlij komentarz
Zachęcam do zamieszczania w komentarzach swoich doświadczeń na temat poruszanych zagadnień i alergii. Proszę nie umieszczać linków do stron komercyjnych, usuwam także komentarze z "lokowaniem" produktów ;-) Ze względu na częste próby uskuteczniania darmowej reklamy w komentarzach, komentarze są publikowane po sprawdzeniu treści - zwykle w ciągu 1-2 dni.