Temat mikroflory jelit, kiedyś pomijany i uważany za mało pasjonujący, dziś stał się bardzo popularny i jest przedmiotem licznych badań. W ślad za tym pojawiają się kolejne publikacje dotyczące tego tematu - zarówno typowo naukowe, przeznaczone dla specjalistów, jak i bardziej przystępne opracowania, skierowane do masowego odbiorcy. I bardzo dobrze - im więcej wiemy o funkcjonowaniu naszego układu pokarmowego, tym większa szansa, że będziemy lepiej o siebie dbać - a przy okazji o naszą mikroflorę i nasze zdrowie. Warto zatem sprawdzić “Jak zrewolucjonizować sposób odżywiania i zmienić od wewnątrz swoje ciało”.
“Jelita wiedzą lepiej” Michael Mosley - recenzja
Swoją wiedzę w temacie alergii czerpię przede wszystkim z publikacji naukowych, ale chętnie też czytam literaturę popularnonaukową, szczególnie jeśli jest napisana w ciekawy sposób. Właśnie skończyłam czytać jedną z takich książek - “Jelita wiedzą lepiej” autorstwa Michael Mosley. Jest to jedna z takich książek, którą czyta się z takim zainteresowaniem jak ciekawą powieść, a przy okazji dowiadujemy się wielu cennych informacji i poszerzamy swoją wiedzę.
Autor badał wszystko “na własnych jelitach”
W książce “Jelita wiedzą lepiej” szczególnie ciekawe jest to, że autor sam przetestował wiele metod na sobie. Jest on prawdziwym pasjonatem mikrobiomu człowieka. Pisze o bakteriach jelitowych jak o prawdziwych przyjaciołach - którymi zresztą są. Autor brał udział w wielu ciekawych eksperymentach i badał wpływ różnego rodzaju diety i zachowania na swoją własną mikroflorę bakteryjną, ale opisywał także przypadki dotyczące zaprzyjaźnionych osób. Był m.in. na diecie zawierającej zwiększoną ilość przetworzonego mięsa, na diecie z dodatkiem różnego rodzaju prebiotyków, badał wpływ intensywnego sportu, gorszego snu i innych czynników.
Skład gatunkowy flory bakteryjnej zależy od ciebie
Niezwykle ciekawe jest to, że nasze działania przekładają się bezpośrednio na skład naszej mikroflory - kluczowa jest oczywiście dieta, gdy żywimy się cukrem, znacznie zwiększa się ilość niekorzystnych szczepów bakterii, a te “dobre” stają się w mniejszości. Z kolei gdy jemy zdrowe produkty bogate w błonnik, szala przechyla się na drugą stronę. Wiadomo jak to wygląda w teorii, jednak przetestowanie tego na “własnych jelitach” na pewno bardzo zwiększa świadomość wpływu stylu życia na nasze zdrowie. Wy już nie musicie jednak tego sprawdzać - zrobił to za was już Michael Mosley.
“Wszystkie te badania przyniosły nam nie tylko niepokojące wnioski, ale też parę pocieszających myśli. Jeśli zachcianki rzeczywiście wywoływane są przez grupki sprytnych bakterii w jelitach, to w twojej mocy jest ich zagłodzenie”.
Nie dokarmiaj nieprzyjaznych bakterii
Na pewno takie stwierdzenia uświadamiają nam jak pojawiają się zachcianki na niezdrowe przekąski - to nie ja mam ochotę na słodki serek waniliowy, to te niekorzystne “słodkolubne” bakterie i drożdżaki, które wpływają na mój układ nerwowy i zmuszają mnie do zjedzenia takiego deseru, próbują sterować mną jak marionetką! Niewątpliwie znacznie łatwiej odmówić realnemu wrogowi, niż samemu sobie :) Nawet, jeśli ten obraz jest trochę przekoloryzowany, to najważniejsze że jest to skuteczne wyobrażenie. Stąd rozdział książki “Jak Twój mikrobiom wpływa na ciebie i jak ty możesz wpłynąć na niego” bardzo mnie zainteresował.Kolejna ciekawostka, to podróż z kamerą przez wnętrze własnego przewodu pokarmowego, jaką autor zafundował swoim czytelnikom - połknął on mikrokamerę, która stopniowo przechodziła przez jego przewód pokarmowy, obrazując wnętrze żołądka i jelit. Dzięki temu też książka zyskała niewątpliwą “akcję”, którą trudno znaleźć w typowych pozycjach popularnonaukowych.
Duża dawka wiedzy
Oczywiście oprócz takich ciekawostek lektura dostarcza czytelnikom dużo rzetelnej wiedzy na temat mikroflory jelitowej oraz co najważniejsze, sposobów, jak o nią odpowiednio zadbać. Hasło przewodnie tej książki czyli “Jak zrewolucjonizować sposób odżywiania i zmienić od wewnątrz swoje ciało” rzeczywiście pasuje idealnie do tej lektury. Na końcu książki znajduje się także ciekawe przepisy - raczej dla osób dorosłych i niekoniecznie dla alergików, ale po niewielkiej modyfikacji składu można z nich przyrządzić także dania dla małych dzieci lub osób z alergią.“Jelita wiedzą lepiej” - opinia końcowa
Według mnie książka jest warta przeczytania, szczególnie jeśli brakuje Wam motywacji, żeby coś zmienić w swoim stylu życia dla dobra jelit. Warto pamiętać, że zdrowe jelita to także zdecydowanie lepszy wpływ na przebieg alergii pokarmowej, a nadmierny rozwój niekorzystnych szczepów bakteryjnych i drożdżaków może być bardzo szkodliwy dla alergików.
Książkę można zamówić na stronie wydawnictwa Otwarte.
Oooo nowa pozycja właśnie wjechała na moją listę do przestudiowania.
OdpowiedzUsuńTemat obecnie u mnie bardzo na tapecie, bo walczymy z córki alergiami, a jak wiadomo, wszystko zaczyna się w jelitach 😏
czytałam inne książki o podobnej tematyce. ciekawe czy ta zawiera coś więcej niż te poprzednie...
OdpowiedzUsuńJeżeli książka może poszerzyć wiedzę na temat mojego organizmu to chętnie ją przeczytam :) a jeżeli może mi "dać kopa" do zmiamy stylu żywienia to musi znaleźć się na mojej liście lektur :) Pozdrawiam Gosia K.
OdpowiedzUsuńLektura obowiązkowa! :)
OdpowiedzUsuń