Kurz i pyłki w samochodzie
Wnętrze samochodu jest niestety siedliskiem kurzu i wszelkich zanieczyszczeń powietrza - filtry kabinowe nie są w 100% skuteczne, poza tym dużą ilość pyłu wnosimy też do samochodu sami na ubraniach i butach. Szczególnie tapicerowane fotele w samochodzie gromadzą kurz i roztocza - podobnie jak meble domowe. Dlatego jeśli masz uczulenie na roztocza koniecznie dbaj o regularne odkurzanie swojego samochodu. Istotny jest także filtr kabiny - lepiej wymieniać go nawet częściej niż zalecane, ponieważ gromadzą się w nim liczne alergeny i pogarszają stan powietrza w kabinie. Uczulające pyłki drzew też niestety z łatwością wnikają do wnętrza samochodu i osiadają na desce rozdzielczej i fotelach. W czasie jazdy, gdy włączony jest nawiew, alergeny krążą po kabinie i mogą wywołać objawy alergii. Dlatego przed podróżą trzeba usunąć kurz wilgotną ściereczką - jeszcze zanim włączysz samochód. Dzięki temu ilość alergenów we wnętrzu samochodu znacząco się zmniejszy, a kierowca będzie miał większy komfort jazdy.
Otwieranie okien w samochodzie
Jeśli masz w samochodzie nowe filtry powietrza, to lepiej zrezygnować z otwierania okien, jeśli nie jest to konieczne. Otwierając okno podczas jazdy wpuszczasz do środka kolejne porcje alergenów, szczególnie jeśli droga przebiega wśród kwitnących łąk, a ty masz alergię na pyłki traw.
Klimatyzacja w samochodzie a alergia
Zaniedbana klimatyzacja w samochodzie to siedlisko chorobotwórczych grzybów i pleśni, które są groźne dla zdrowia, a poza tym stanowią częstą przyczynę alergii. Osoby spędzające kilka godzin w samochodzie są szczególnie narażone na ich szkodliwe działanie. Regularne czyszczenie i profesjonalne odgrzybianie klimatyzacji w naszym samochodzie to absolutna konieczność.
Kichanie podczas jazdy może być niebezpieczne
Alergicy w kontakcie z alergenami mogą mieć różne gwałtowne objawy - wystąpienie niektórych z nich może stwarzać nawet niebezpieczeństwo na drodze. Główne objawy, które mogą mieć negatywny wpływ na prowadzenie samochodu i panowanie nad kierownicą to katar sienny i alergiczne zapalenie spojówek. Nieopanowany atak kichania spowodowany alergią może pojawić się nagle i trwać dłuższą chwilę (tzw. salwa kichania - kto przeżył, ten wie, że jest to niemożliwe do opanowania), a jeśli nastąpi to podczas manewru wyprzedzania lub na ostrym zakręcie, może być naprawdę niebezpiecznie. Z kolei alergiczne zapalenie spojówek i łzawienie może pogarszać ostrość widzenia i także utrudniać pracę za kierownicą. Na szczęście są na rynku leki, które całkiem skutecznie chronią przed takimi objawami alergii, ale...
Nie wszystkie leki przeciwhistaminowe są dobre dla kierowców
Leki antyalergiczne co prawda są zbawieniem dla alergików, ale trzeba zachować ostrożność przy ich stosowaniu. Niektóre leki na alergię są bowiem przeciwwskazane dla kierowców - powodują senność, spadek koncentracji i wpływają negatywnie na zdolność prowadzenia pojazdów - funkcje psychomotoryczne. Najlepiej nie zaczynać stosowania nowych leków krótko przed planowaną podróżą, ponieważ każdy organizm może reagować inaczej. Ja reaguję sennością na większość dostępnych leków, nawet tych nowszej generacji, a moi znajomi biorą te leki i nie obserwują żadnych problemów z koncentracją. Dlatego warto sprawdzić jak dany lek działa i nie wprowadzać zmian.
Myślę, że warto wcześniej przetestować u siebie jakie leki zmniejszają u nas koncentrację, a jakie nie :)
OdpowiedzUsuńWarto również zasłaniać oczy (okulary przeciwsłoneczne w dzień, a na noc jakieś przezroczyste) i założyć na głowę jakaś czapka z daszkiem, kapelusz, wtedy pyłki osiadają na daszku
OdpowiedzUsuń